Polska powojenna

Dąbrówka: Wyglądasz dzisiaj na zapracowanego, kielnia w ręku, brudny strój roboczy...

Mieszko: Jestem przodownikiem pracy, odbudowuję moją ukochaną stolicę Warszawę. Po II wojnie światowej jest zupełnie zniszczona!

Dąbrówka: No tak, ktoś musi to zrobić.

Mieszko: Dąbrówko, ja nie muszę, ja chcę! Teraz dla Polaków rozpoczął się okres ciężkiej pracy. Musimy podnieść kraj z ruin i zgliszcz. Ale jaki Ty masz fajny traktor!  Kiedy się na nim nauczyłaś jeździć? Trochę to nie pasuje do Ciebie. Kobieta za kierownicą ciągnika...

Dąbrówka: Po wojnie w krajach o ustroju komunistycznym kreowano nowy rodzaj kobiety. Kobieta pracująca dla dobra narodu.

Mieszko: Widzę, że także chcesz zostać przodownikiem pracy.

Dąbrówka: Czy wydarzenia II wojny światowej nie zniechęciły Polaków do odbudowania kraju? Zostali oszukani przez aliantów, w kraju po sfałszowaniu wyborów zaczęli rządzić komuniści. Wielu Polaków znowu trafiło do więzień. Czy wtedy przestali stawiać opór?

Mieszko: Ależ skąd, Dąbrówko. W Polsce rozpoczęły się strajki robotników, stoczniowców, hutników. W Poznaniu w 1956 roku władza strzelała do protestujących na ulicach. Podobnie było w 1970 roku na Wybrzeżu, do strajków dołączyli się górnicy na Śląsku. Buntowali się nie tylko robotnicy, ale i przedstawiciele świata kultury. Rozwinął się potężny ruch oporu.

Dąbrówka: Rzeczywiście było o nich głośno. Podobno Czesław Miłosz, przyszły laureat literackiej Nagrody Nobla, musiał uciekać z kraju.

Mieszko: Tak, to prawda. Przyszły zdobywca filmowego Oskara, Andrzej Wajda, stworzył dwa filmy, które doskonale pokazywały, o co walczyli polscy obywatele, były to filmy pt. "Człowiek z żelaza"  i "Człowiek z marmuru".

Dąbrówka:  A czy to prawda, że komuniści zmienili nawet godło  Polski?

Mieszko: Oczywiście, herbowy orzeł został bez korony. Zmieniono nie tylko herb, ale także wiele faktów historycznych.  Zmieniono nawet oficjalną nazwę państwa na: Polska Rzeczpospolita Ludowa. W szkołach milczano na temat niektórych wydarzeń  historycznych. Wszędzie była  obecna cenzura, kontrolowano każdą dziedzinę życia.

Dąbrówka: A jak wyglądała gospodarka powojennej Polski?

Mieszko: Po wojnie próbowano rozbudować przemysł. Niestety, używano starych metod i stworzono wiele fabryk czy przedsiębiorstw, które bardzo niszczyły środowisko. Rosło zadłużenie państwa, co doprowadziło do sytuacji, w której poziom gospodarczy był zdecydowanie niższy, niż w państwach  wolnych od władzy komunistów.

Dąbrówka: To takie smutne. Czy cała przyroda Polski została zniszczona?

Mieszko: Nie, udało się  na przykład uratować wiele ciekawych miejsc,  ponieważ tworzono nowe parki narodowe. Może pojedziemy na wycieczkę do Bieszczadzkiego Parku Narodowego. Podobno są tam jeszcze wilki, niedźwiedzie i rysie. Zapraszam!